Mój blog to niepoukładane zapiski kosmetykomaniaczki ograniczonej alergią. Dla siebie i dla Was staram się opisywać kosmetyki przyjazne alergikom. Kosmetyki przyjazne dla mnie, ale mam nadzieję, że pomogę również Wam w wyborze tych najlepszych :)

wtorek, 8 kwietnia 2014

Moje małe...grzeszki.....

fotka ze strony: www.truthinaging.com

Kiedyś wspomniałam tutaj, że jak chyba każdy alergik mam swoje grzeszki kosmetyczne. Nazywam je grzeszkami, żeby się usprawiedliwić - sama przed sobą  Dbając o moje zdrowie i związane z nim dobre samopoczucie staram się używać kosmetyków przyjaznych mojej alergicznej skórze. Moim grzeszkiem jest to, że nie potrafię sobie odmówić używania...perfum  Mam swoje ulubione od lat zapachy...lubię testować nowe.To chyba taka próżność kobieca i przekonanie, że piękny, seksowny zapach dodaje nam pewności siebie. Używam perfum namiętnie i nawet nie próbowałam z nich zrezygnować. Jestem chyba desperatką, bo w prawie każdych perfumach jako składnik znajduje się hexyl cinnamal albo amyl cinnamal- sprawdźcie skład dowolnych perfum, które macie pod ręką. Jeśli śledzicie wpisy na moim blogu, to wiecie, że to składniki balsamu peruwiańskiego, na który o zgrozo!!! jestem uczulona  
hexyl cinnamal - ładny?


Na stronie www.snobka.pl można przeczytać artykuł "Tajemnice kosmetyków: cinnamal":
"Cinnamal (cinnamaldehyde, aldehyd cynamonowy) i jego pochodne, hexyl cinnamal i amyl cinnamal, to bardzo często pojawiające się pozycje w składach kosmetyków. Są to dodatki zapachowe, naturalnego pochodzenia, pełniące funkcję perfumującą lub maskującą zapachy innych składników. Związek ten wchodzi w skład olejku cynamonowego i rumiankowego. W kosmetykach bardzo przypomina woń jaśminu, dlatego za sprawą tej pożądanej nuty, wykorzystywany jest również do produkcji perfum.
Niestety aldehyd cynamonowy jest również alergenem i substancją drażniącą w wysokich stężeniach, jednak w preparatach pielęgnacyjnych te ilości są zwykle bardzo niskie i uznawane za bezpieczne. To dobra wiadomość dla wrażliwców, gorsza dla alergików – związek musi być uwzględniony na liście składników (INCI), dopiero przy stężeniu przekraczającym 0,001 % (w kosmetykach niespłukiwanych) lub 0,01 % (w spłukiwanych). Zatem brak jego obecności na etykiecie wcale nie musi oznaczać, że nie występuje w kosmetyku w śladowych ilościach i nie będzie oddziaływał na alergiczną skórę."

Nie brzmi to dobrze i zachęcająco niestety  Moje grzeszki usprawiedliwiam przed sobą w taki sposób: jeśli ja przestane używać perfum, to przecież nie przestaną ich stosować ludzie w moim bliższym czy dalszym otoczeniu. Kiedy oni się perfumują - ja też mimowolnie wdycham te zapachy.

Marzę o perfumach dla alergików. Podobno już takie istnieją:





"Od wielu lat celebryci podążają za trendem tworzenia markowanych przez siebie produktów, m.in. perfum. Zjawisko jest tak powszechne, że gwiazdom trudno jest się wybić ze swoimi zapachami. Eva Longoria Parker, gwiazda serialu “Gotowe na wszystko”, znalazła na to sposób. Od zawsze zazdrościła innym kobietom… zapachu. Aktorka jest uczulona na tak wiele składników perfum, że większość z nich powodowało u niej falę kichania. w 2010 roku wprowadziła więc perfumy Eva by Eva Longoria, odpowiednie dla alergików. Po ich sukcesie, w tym roku aktorka wypuszcza na rynek kolejny zapach dla alergików - EVAmour. Gwiazda przyznając się do swoich problemów, zyskała sympatię i uwagę milionów kobiet na całym świecie, które mają podobne problemy i stały się wiernymi klientkami." - z portalu www.ideabistro.pl.

Hm...podobno marzenia się spełniają  Znacie inne perfumy dla alergików? A może pachniecie już od dawna EVAmour albo EVa by Eva Longoria?

4 komentarze:

  1. Mnie chyba też niektóre perfumy uczulają, bo robią mi się często małe krostki za uszami - czyli tam, gdzie psikam. Perfumy dla alergików? świetny pomysł. Nie znam tego zapachu Evy Longorii ale chętnie poznam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To mogą być właśnie objawy uczulenia...niestety :( U mnie dochodzi jeszcze zatkany nos i uczulenie wokół oczu....ale też nie zawsze. Ja też nie znam tych dwóch zapachów Evy Longorii, ale może czas nadrobić zaległości i poznać? - z pożytkiem dla własnego zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja często psikam się perfumami również pod pachami, zaraz po użyciu dezodorantu. I zawsze mnie tam szczypie... Tak samo perfumy powodują że mam trochę krostek na dekolcie... Czyżby uczulenie? :( Nie wyobrażam sobie nie popsikania się moimi ulubionymi perfumami. Na topie teraz u mnie jest PUR BLANCA z avonu. Najpiękniejszy, najdelikatniejszy zapach... kocham...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to objaw uczulenia a może to następstwo tego, że perfumy zawierają alkohol i to on cie podrażnia.

      Usuń