Ostatnio dużo uwagi poświęciłam kosmetykom pielęgnacyjnym - dziś coś z kosmetyków kolorowych. Cienie do powiek, które urzekają nie tylko formą, kolorem ale również komfortem "noszenia". Jak zauważyliście często na moich zdjęciach widoczne są kosmetyki, które noszą ślady użytkowania - myślę, że to Wam nie przeszkadza :) To daje pewność, że ja tych kosmetyków naprawdę używam :)
Cienie Bell znalazłam przypadkiem w czasie przeszukiwania internetu. Zauroczyły mnie ich kolory i to co dla mnie najważniejsze- cienie są bezzapachowe i bezpieczne dla alergików.
Jak zawsze dajmy głos producentowi, który tak pięknie je opisał:
FASHION COLOUR EYESHADOWS
CZTEROKOLOROWE CIENIE DO POWIEK + BAZA POD CIEŃ
Jedwabiście gładkie i miękkie, dzięki zawartości drobniutkich cząsteczek miki.
Już za jednym pociągnięciem pokrywają powiekę pięknym, głębokim kolorem.
Aksamitna formuła cieni wzbogacona mikronizowanymi pigmentami gwarantuje ultradelikatne i równomierne rozprowadzenie ich na powiece.
Rozświetlające pigmenty uatrakcyjniające strukturę cieni umożliwiają wykreowanie czarujących makijaży również na specjalne okazje.
Specjalnie opracowana satynowa baza pod cień, wygładza naskórek i hamuje wydzielanie sebum, zapewniając lepszą trwałość cieni i większą intensywność koloru.
Dobra wiadomość dla alergików: Cienie są całkowicie bezzapachowe.
 |
| fotka ze strony producenta |
 |
| fotka ze strony producenta |
A oto mój wybór: paletka nr 402 i nr 406:
Cienie nie wywołują u mnie alergii. Bardzo ładnie i miękko nakładają się na powieki. W centralnej części pudełeczka znajduje się baza pod cienie. Ma bardzo jasny,lekko opalizujący, waniliowy kolor. Stosuję ją właśnie jako bazę lub jako cień rozświetlający na górną powiekę. W każdej paletce znajdują się cienie matowe jak również odcienie z małymi świecącymi drobinkami. Kolory są według mnie dobrze dobrane - można nimi wykonać ciekawe i różnorodne makijaże. Wcześniej używałam cieni antyalergicznych znanej zagranicznej firmy, które były dobre, ale dla mnie stanowczo za drogie. Wybrałam cienie Bell, które spełniają moje oczekiwania i mają bardzo przystępną cenę - kosztują niecałe 20 zł. Wykonanie makijażu tymi cieniami to naprawdę przyjemność :)
Pamiętam, że jak byłam młodsza to miałam właśnie kolor 406 i zużyłam każdy cień do końca. :) To byłam moja pierwsza paletka i wspominam z sentymentem :)
OdpowiedzUsuńJa tez jestem pewna, że zużyje każdy z tych cieni do końca. Paletka 406 to piękne naturalne beże i brązy :) Też będę je wspominać z sentymentem..albo...kupię nowe :)
UsuńPoszukuje porady. Nigdy nie miałam alergii na nic. 5 lat temu pożegnałam paletki Inglota. Malując się tymi cieniami miałam spuchnięte powieki, skóra mi z nich schodziła. Męczyłam się 3 lata, zanim odkryłam, że te drogie kosmetyki mogą uczulać. Dwa tyg. temu miałam robiony makijaż cieniami marki sephora - przez makijażystkę, niestety to samo. Oczy zaczęły łzawić, a piękny makijaż, który był zabezpieczony przed rozmazaniem się - rozpłynął się bardzo szybko, zaczerwienienie leczyłam 2 tygodnie. Kolejny zakup cienie Eveline - niestety nie mają matowych, nawet moje oczy je dobrze tolerują, ale nie tolerują kredek do oczu. Zakupiłam więc ponownie za 30 zł cienie bell hipoalergiczne. Makijaż 1 dnia był super. Dziś jest drugi dzień i niestety oko mi zaczyna łzawić. Nie wiem, czy je podrażniłam czymś, czy co, łzawi paskudnie.
OdpowiedzUsuńPo prostu nie wiem już jakie kosmetyki mam używać, by były trwałe i faktycznie hipoalergiczne. Jakiś dramat mam. Może to być wina tuszu? jest niby testowany dermatologicznie, jest Eveline, ale używam go od zawsze. Nie znoszę wodoodpornych tuszy i kredek, więc takich nie kupuje.Robiłam testy - niestety nie wykazały niczego. Gdzie można zrobić testy na alergie na kosmetyki za free? Zbankrutuje wydając na cienie do powiek. Gdzie kupić cienie matowe? W rosmmanie niestety wszystko jest z jakimiś drobinkami. Może te najtańsze, rynkowe nie mają tyle chemii?
Pierwszy raz słyszę o takich bezzapachowych cieniach do powiek i muszę przyznać, że jest to całkiem interesujące rozwiązanie. W sumie zazwyczaj jest tak, że kosmetyki mają swoje zapachy i tak również je kojarzymy. Ja chwalę sobie bardzo produkty z https://eveline.pl/ gdyż są dla mnie bardzo wysokiej jakości.
OdpowiedzUsuń