Mój blog to niepoukładane zapiski kosmetykomaniaczki ograniczonej alergią. Dla siebie i dla Was staram się opisywać kosmetyki przyjazne alergikom. Kosmetyki przyjazne dla mnie, ale mam nadzieję, że pomogę również Wam w wyborze tych najlepszych :)

czwartek, 21 listopada 2013

fotka ze strony www.zentis.de




Z cyklu "wyszperane w sieci". Trochę naukowych uwag na temat alergii na zapachy. Muszę przyznać, że trochę mnie to przeraziło.


Marta Kieć-Świerczyńska1
Beata Kręcisz1
Dominika Świerczyńska-Machura2
UCZULENIE NA KOSMETYKI. I. ŚRODKI ZAPACHOWE*
ALLERGY TO COSMETICS. I. FRAGRANCES
1 Z Przychodni Chorób Zawodowych
2 Z Kliniki Chorób Zawodowych
Instytutu Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera w Łodzi

STRESZCZENIE Przedstawiono aktualne informacje dotyczące alergii na środki zapachowe zawarte w kosmetykach i wyrobach chemii gospodarczej.
W przemyśle perfumeryjnym używa się ok. 3000 aromatów. Pojedyncze produkty mogą zawierać od 10 do 300 związków. Zwrócono uwagę na
trudności w diagnostyce nadwrażliwości na zapachy. Mieszanina 8 tych produktów, przeznaczona do skrinningowej diagnostyki, wykrywa uczulenie
tylko u ok. 30% pacjentów z nietolerancją kosmetyków. Omówiono zmiany w częstości uczulenia na poszczególne aromaty. Obecnie rzadziej uczulają
produkty cynamonowe, częściej natomiast związki chemiczne wchodzące w skład mchów dębowych.
Od lat 90. ubiegłego wieku alergia na syntetyczny środek zapachowy – Lyral® jest przedmiotem zainteresowania wielu ośrodków naukowych, badających
alergię kontaktową. Środek ten zawiera połowa produktów kosmetycznych, obecnych na rynkach europejskich, zwłaszcza dezodoranty,
a także kosmetyki po goleniu, lotiony do rąk i ciała. Daje pozytywne reakcje u ok. 10% chorych z alergią na środki zapachowe. Wykrycie uczulenia
na Lyral® jest trudne, nie wchodzi w skład komercyjnych zestawów alergenów do diagnostyki nadwrażliwości na środki zapachowe. Med. Pr 204; 55
(1): 203—206
Słowa kluczowe: kosmetyki, środki zapachowe, uczulenie kontaktowe

Adres autorek: Św. Teresy 8, 90-950 Łódź, e-mail:marswier@imp.lodz.pl
Nadesłano: 21.11.2003 r.
Zatwierdzono:
© 2004, Instytut Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera w Łodzi

WSTĘP
Liczne doniesienia piśmiennictwa światowego, jak również
obserwacje własne prowadzone w Instytucie Medycyny Pracy
w Łodzi wskazują, iż wzrasta częstość alergii na związki
chemiczne, wchodzące w skład kosmetyków. Oprócz uczulenia
charakterystycznego dla poszczególnych zawodów, obserwujemy
bardzo częstą nadwrażliwość na liczne inne alergeny,
pochodzące ze środowiska pozazawodowego, w tym
np. na środki zapachowe obecne w kosmetykach. Ponadto
w ostatnich latach zmianie uległy receptury wielu produktów
przemysłu perfumeryjnego i chemii gospodarczej. W pracy
przedstawione zostaną najnowsze informacje dotyczące tych
zagadnień. Mogą być przydatne w diagnostyce alergii kontaktowej,
a także stanowić podstawę różnicowania etiologii
zawodowej lub pozazawodowej zmian chorobowych.
Kosmetyki to substancje lub mieszaniny przeznaczone
do stosowania na naskórek, włosy, paznokcie, wargi, narządy
płciowe oraz błony śluzowe i zęby wyłącznie w celu
oczyszczania, perfumowania, osłaniania, utrzymywania
w dobrej formie i korygowania zapachu. W przeciwieństwie
do leków zewnętrznych, kosmetyki nie powinny zmieniać
budowy i funkcji tkanek na które są aplikowane. Szacuje się,
iż 95% kobiet i 75% mężczyzn ma codzienny kontakt z tymi
produktami. Niepożądane reakcje na kosmetyki, oceniane
na ok. 10% populacji generalnej, zwykle związane są z ich
drażniącym działaniem, reakcje alergiczne są rzadsze (1).
Uczulenie zależy od rodzaju związku chemicznego oraz
czasu ekspozycji. Kosmetyki dzieli się na pozostawiane na
skórze (leave-on) i spłukiwane (rinse-off). Pierwsze z nich
(kremy, balsamy, perfumy) są odpowiedzialne za większość
nadwrażliwości. Kosmetyki spłukiwane (szampony i inne
detergenty), których kontakt ze skórą jest krótki, uczulają
rzadziej. Ważnym czynnikiem, mającym wpływ na powstawanie
alergii jest miejsce aplikacji. Najbardziej wrażliwe są
powieki, a także fałdy pachowe i pachwinowe. Stosowanie
kosmetyków na skórę podrażnioną (np. podczas golenia)
i zapalnie zmienioną zwiększa ryzyko alergizacji. Wyraźna
jest również zależność między częstością aplikacji kosmetyku
a powstawaniem uczulenia. Alergizują środki zapachowe,
* Praca wykonana w ramach zadania finansowanego z dotacji na działalność
statutową nr IMP 11.2/2003 pt. „Diagnostyka alergii kontaktowej na
dodatki do pasz oraz środki ochrony roślin aktualnie stosowane w rolnictwie”.
Kierownik zadania: prof. dr hab. M. Kieć-Świerczyńska.
Medycyna Pracy 2004; 55 (2): 203 — 206 203
konserwanty, antyoksydanty, emulgatory, filtry przeciwsłoneczne
i inne specyficzne dodatki. Od stycznia 1998 r.
wszystkie kosmetyki winny być opatrzone ulotkami zawierającymi
listę ich składników (2).
Środki zapachowe wchodzą w skład kosmetyków, produktów
chemii gospodarczej i artykułów spożywczych.
W przemyśle perfumeryjnym używa się ok. 3000 aromatów.
Pojedyncze produkty mogą zawierać od 10 do 300 związków.
Największą liczbę zawierają kosmetyki, zwłaszcza perfumy,
wody kolońskie, toaletowe i po goleniu oraz dezodoranty.
Zawartość środków zapachowych w perfumach sięga 20%,
w wodach kolońskich 8%. Zapachów używa się w mydłach,
pastach do zębów, płynach do płukania ust. Wykazano obecność
geraniolu, hydroksycytronellalu, izoeugenolu, alkoholu
cynamonowego w hydro-alkoholowych środkach do pielęgnacji
dzieci (3). Wchodzą w skład produktów domowych, w tym
detergentów, środków czyszczących, zmiękczaczy, aerozoli
odświeżających, past i wosków. Według danych autorów
duńskich 59 środków chemicznych używanych w domach
i w pracy zawiera zapachy (4). Dodawane są do produktów
przemysłowych (chłodziwa do skrawania metali, płyny galwanizacyjne,
farby, guma, plastiki, insektycydy, herbicydy, klimatyzatory).
Niepożądane reakcje może powodować papier,
w tym pieluszki, chusteczki i serwetki kosmetyczne, papier
toaletowy. Naturalne aromaty, jak cynamon, goździki, wanilia,
kardamon dodawane są do żywności, napojów, pastylek
do ssania, gum do żucia, słodyczy, lodów, tytoniów.
W wielu krajach środki zapachowe uczulają coraz częściej
i alergia ta zajmuje już 2 miejsce po uczuleniu na nikiel
(5–8). Ocenia się, że u 1–16% populacji nieselekcjonowanej
występuje nadwrażliwość na produkty zapachowe, najczęściej
objawiająca się pod postacią alergicznego kontaktowego
zapalenia skóry, pokrzywki kontaktowej oraz reakcji
fototoksycznych (9–11). Zmiany skórne dotyczą różnych
okolic skóry, w tym twarzy, szyi, dołów pachowych (indykator
alergii na aromaty), a także rąk (12). Uczulenie na
te związki u chorych z wypryskiem sięga 8–10% pacjentów
Unii Europejskiej (13,14). U 30–45% chorych zapachy są
przyczyną złej tolerancji kosmetyków (15).
Aromaty otrzymuje się z produktów naturalnych (pochodzenia
zwierzęcego lub roślinnego), są też syntetyzowane.
Naturalne olejki eteryczne, używane są również w aromatoterapii
(16). Każdy z nich składa się z wielu substancji, głównie
terpenów, a także aldehydów, alkoholi i estrów. W leczeniu
szczególnie chorób skóry i układu oddechowego stosuje
się liczne olejki, w tym drzewa herbacianego, lawendowy,
rozmarynowy, sandałowy, cytrynowy, różany. Olejek różany,
wraz z olejkiem jaśminowym i ilangowym, jest składnikiem
znacznej ilości perfum dobrej jakości. Testując, w klinikach
niemieckich i duńskich, 480 kolejnych pacjentów z wypryskiem
perfumami Opium® i Venezia®, stwierdzono uczulenie
na nie 3 do 10% badanych (17). W przemyśle kosmetycznym
znalazły zastosowanie również syntetyczne substancje zapachowe,
które są znacznie tańsze, ale cechują się silniejszymi
właściwościami alergizującymi. Dobór kompozycji zapachowych
zmienia się i zależy od wielu czynników, w tym od ceny,
aktualnej mody oraz względów technologicznych (innych
substancji używa się do perfumowania produktów sypkich,
innych do kremów czy roztworów) (18). Badaniem i wskazówkami
dotyczącymi ograniczeń w stosowaniu substancji
zapachowych zajmuje się Międzynarodowe Stowarzyszenie
Badania Substancji Zapachowych (International Fragrance
Research Associaton IFRA) powołane w 1973 r.
Do skriningowego badania alergii kontaktowej na środki
zapachowe służą mieszaniny (koktajle) kilku związków,
wprowadzone w 1977 r. przez Larsena (19). W skład fragrance
mix wchodzi 8 produktów: aldehyd i alkohol cynamonowy,
eugenol i izoeugenol, geraniol, hydroksycytronellal,
aldehyd amylocynamonowy, mech dębowy. Mieszanina ta
daje niekiedy odczyny fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne.
Niemniej jednak wykrywa nadwrażliwość na zapachy,
wg niektórych badaczy nawet u 70% uczulonych (20), jakkolwiek
liczne inne publikacje świadczą, iż odsetek ten jest
znacznie niższy i wynosi ok. 30% (18,21–23). Izoeugenol,
aldehyd cynamonowy i hydroksycytronellal wchodzą w skład
dezodorantów i wysokiej jakości drogich perfum. 27% komercyjnych
produktów perfumowanych zawiera eugenol,
który jest również lekiem stomatologicznym (5,24,25).
Testując pacjentów poszczególnymi zapachami (tab. 1)
stwierdzono, iż zwykle uczulają aldehyd i alkohol cynamonowy,
izoeugenol, absolut mchu dębowego, geraniol, eugenol,
hydroksycytronellal, olejek ilangowy, różany i geraniowy.
Alergia na pozostałe zapachy jest rzadsza (26). Obecnie
częściej uczula mech dębowy, rzadziej alkohol i aldehyd
cynamonowy (27,28). Około połowa pacjentów z alergią na
mech dębowy reaguje również na kalafonię i jej produkty
(kwas abietynowy i hydroksyabietynowy) (27).
Dezodoranty są kosmetykami jednymi z najczęściej
stosowanych, są również najczęstszymi źródłami alergii.
W 71 dezodorantach zidentyfikowano 226 różnych związków
chemicznych (29). Hydroksycytronellal i aldehyd cynamonowy,
wykrywane w wielu tych wyrobach, powodują
zmiany w dołach pachowych (30–32). Prowokacja zdrowej
skóry dezodorantami zawierającymi hydroksycytronellal
w stężeniu 0,032–0,32%, po kilku tygodniach wywoływała
zapalenie skóry dołów pachowych u osób uczulonych na
ten składnik (33). Farnezol, obecny w dezodorantach, jest
zarówno środkiem zapachowym, jak i odkażającym. 10%
z 71 dezodorantów obecnych na europejskim rynku zawiera
ten produkt (29). Uczulenie na farnezol w dezodorantach
pierwszy opisał Goossens i Merckx (34), następnie inni badacze
(35,36).
Od lat 90. ubiegłego wieku zainteresowanie alergologów
budzi nowy uczulający syntetyczny środek zapachowy. Jest
nim Lyral®, 4-(4-hydroksy-4-metylo-pentylo)-3-cykloheksano
karboksyaldehyd, produkowany przez International Flavors
& Fragrances (Nowy Jork, USA), także dostępny jako
Kovanol® z Takasago International Corp. (Tokio, Japonia).
Wchodzi w skład 30–50% produktów kosmetycznych obecnych
na rynkach europejskich, zwłaszcza dezodorantów,
204 M. Kieć-Świerczyńska i wsp. Nr 2
a także kosmetyków po goleniu, lotionów do rąk i ciała, dając
pozytywne reakcje u ok. 10% chorych z alergią na środki
zapachowe (37–40). Niemiecka Grupa Badająca Wyprysk
Kontaktowy (DKG), włączyła Lyral® do listy standardowych
alergenów, przeznaczonych do testowania każdego pacjenta
z podejrzeniem kontaktowego zapalenia skóry, stwierdzając
nadwrażliwość na ten czynnik u 2% kolejnych chorych (38).
Związek pomiędzy uczuleniem na środki zapachowe
a wypryskiem rąk jest szeroko dyskutowany (41). Ręce są
eksponowane na środki zapachowe obecne w kosmetykach
(lotiony, preparaty po goleniu, szampony i wiele innych),
a także w wielu innych domowych i zawodowych produktach,
np. detergentach, płynach do mycia naczyń, mydłach,
silnie działających środkach czyszczących. Wieloośrodkowe
badania z użyciem poszerzonego zestawu środków zapachowych
wykazały, że spośród 658 pacjentów z wypryskiem
rąk, 10,2% reagowało na przynajmniej jeden ze środków
zapachowych, przy czym dotychczas stosowany koktajl zapachowy
był niewystarczający do wykrycia nadwrażliwości.
Pacjenci reagowali na cytral, Lyral®, oksydowany L-limonen
(12). Wzrasta rola alergii na limonen i jego oksydowane pochodne,
ze względu na szerokie zastosowanie, w wysokich
stężeniach, w wielu produktach konsumpcyjnych i przemysłowych.

1 komentarz:

  1. Przerażające, ale prawdziwe. Alergia na zapachy zmorą przyszłości?

    OdpowiedzUsuń